Archiwum sierpień 2003


sie 31 2003 ..::Wazne::..
Komentarze: 2
Zapraszamy wszystkich uczniów do udziału w akcji mającej na celu przeciwdziałanie chorobliwym zapędom pani minister Krystyny Łybackiej. Otóż owa niewiasta zażyczyła sobie niedawno żeby skrócić wakacje o dwa tygodnie. Rzeczą oczywistą jest że owa kobieta cierpi na ostrą niewydolność rozumu i niepospolitą odmianę głupoty, kto to widział wakacje skracać?! W związku z tym bulwersującym faktem apelujemy żeby wszyscy Internauci którzy wyrażają sprzeciw dla tej decyzji oraz mają dość bezsensownych inicjatyw pani minister, zmienili sobie pierwszego września rano (albo jeszcze lepiej 31 sierpnia wieczorem) status opisowy na "Łybacka na Sybir" i pozostawili go do przez cały dzień 1 września i noc z 1 na 2 września. Prosimy o rozsyłanie tej wiadomości dalej, wszystkim znajomym. Poczynione zostaną starania o to, aby pani Łybacka tego dnia zerknęła na opisy Internautów korzystających z Gadu-Gadu, w szczególności młodzieży
S();
rybeczka : :
sie 30 2003 ..::Wrrr::..
Komentarze: 0

Dzisiaj to normalnie jestem zła jak cholera. Niedość kurde że musiałam wstać o 8.30, po to żeby w tym pieprzonym sklepie nic nie było. Qrwa tyle kupiłam co nic!! Cholera jasna dlaczego nie zrobili mnie wyższej tak to chociaż wszystkie spodnie były by na długość dobre a tak to albo trzeba je kurde skracać albo cholera podwijać. Jestem taka wściekła ze zaraz rozwale tą klawiature, tak w nią wale że dziwie sie ze jeszcze sie trzyma;/. A teraz na poważnie jak tak dalej będzie i ktoś na tych naszych zasranych granicach bedzie przepuszczał kitajców, to własnoręcznie ich wyrzuce stąd. Niedość ze niewychowany naród to jeszcze tak sie u nas panoszą że szok. Nie chodzi o to że ich dyskryminuje, bo przecież to są ludzie ale troche szacunku wymagam od nich bo przecież to oni są u nas a nie na odwrót!!!  A wogóle mam tak zpieprzony dzień.

P.S Sory za niektóre zwroty ale rozumiećie sami ze jak ktoś jest nabuzowany to klnie jak diabli:) potem tu wpadne jak klawiatura jeszcze wytrzyma:)

 

Notki część druga(20.35p.m)

Zły humor trzyma mnie dalej. Oczywiście nawet matka musiała mnie wyprowadzić z równowagi w sklepie. Powód==>ja chciałam inny majonez niż ona, albo powiedziała że kupiłam małe jajka. Kurde niby błache sprawy a mnie wkurzyła. Co z tego że ma jutro urodziny to nie zwalnia ją z tego że ma tak wszystkich traktować. Podsumowywując mój dzień: do dupy. Heh jutro ostatni dzień wakacji a ja wciąż nie mam w czym iść na rozpoczęcie, chyba znowu jutro pójde gdzieś do sklepu. Mam nadzieje że coś będzie bo jak nie to nie wiem co będzie....

P.S nierozumiem naszego kraju;/ i chyba nigdy nie zrozumiem;/ jest źle i robi sie coraz gorzej;/ łeee ide stąd bo zaraz będzie coś w TV. paps narazie. Aha dzięki za mnóstwo komentarzy, strona z komantarzami poprostu świeci pustkami. Gratuluje sobie że was tak nudze;]

rybeczka : :
sie 29 2003 ..::Skąd on to zna?::..
Komentarze: 0

Aha wczoraj oglądałam z bratem "Tajemnice Smallvile", jakie moje było zaskoczenie że wiedział kto jest kim w tym serialu, przecież on nigdy tego nie oglądał, a nagle przewiduje przyszłość odcinków, hmm widocznie tak bywa że na starość odbija ale w tym wypadku pozytywnie..:P

rybeczka : :
sie 29 2003 ..::Pstryk::..
Komentarze: 0

Dostałam aparat cyfrowy od brata, w zasadzie to jeszcze go nie mam w domu, bo dopiero dzisiaj mi przywiezie...No ale i tak sie bardzo ciesze...Ej a tak wogóle do widze że pobijam rekordy komentarzy 0!!!!!!!!!

 

rybeczka : :
sie 28 2003 ..::STOP, plizzzz::..
Komentarze: 1

Czas leci a ja nie moge za nim nadążyć!!! Zwolnij troche bo już nie moge!!! Pędzisz nawet nie wiem do kąd, prowadzisz mnie w świat mi nie znany, zatrzymaj sie choć na moment żebym mogła złapać oddech....
Jeszcze nie dawno zaczęły sie wakacje a nakle dobiegły końca:jush nie chce szkoły!!! Boshe sama nie wiem czy mam sie cieszyć czy nie, nie mam pojęcia, a zresztą nie ważne już.
Hehe dzisiaj mija czwarta rocznica ślubu mojego brata! Jak narazie nie mam dla nich prezentu, ale chyba wystarczy im to że przez trzy lata spędzam każdy czas z ich dzieckiem?? A dobra coś im wymodze...
Czy ktos mi powie co jest ważniejsze miłość bierna czy czynna?( wiecie o co mi chodzi???). Nie moge zrozumieć tego dlaczego 10 lat temu inaczej podchodziło sie do tych spraw, ludzie sie kochali mocniej i jakoś sie żyło, a teraz to żadko kto sie kocha tak naprawde, ważniejsze jest to ile sie już osób zaliczyło? Qurwa nie rozumiem świata!!!
Gdybym miała teraz napisać co teraz robie to powiedziałabym że NIC poza kombinowaniem w czym sie wybiore na rozpoczęcie, jedni mówią że elegancko żeby pokazać sie z jak najleprzej strony, koledzy żebym sie ubrała lekko "wyzywająco" a ja w końcu chce iść w normalnym stroju tylko że kurde ja nie wiem co mam rozumieć przez ten "normalny" stój, czy ktoś mi pomoże?

Wczoraj od dłuższego czasu rozmawiałam z Grześkiem.:D Nie moge pojąć jego persony, jak jest na fazie to kłóci sie ze mną, bełkocze cos do mnie, aż musze sie zastanawiać o co mu biega, a jak jest na jak ja to mówie "odwyku" to jest taki milusiński że aż sie mi miękko robi...Heh aż wczoraj tak mnie swędziało żeby tam do niego pojechać, eee w celach czysto rekreacyjnych. A tu co? Gówno, nie dało sie nie puścili mnie, A dlaczego? bo mam rano dziecka pilnować i trzeba wstać ehh...No powiedzcie czy ten świat nie jest lekko pokręcony???:P

P.S Życie ponoć jest nowelą, a dlaczego moje jest dramatem z elementami tragizmu, częścią romantyzmu, pewnie gdzieć u końca czai sie komizm. Wariacke opowiadanie bez końca.....:/

 

rybeczka : :