..::Rodzinny dzionek::..
Komentarze: 0
Dzisiaj jakos zszedł mi ten dzień na zakupach..najpierw brachol ściągnął mnie z łózka o 12.00 biedny męczył sie z moją kołdrą chyba z 30 minut:D ale dobra wstałam i jakos dotarłam do łazienki...potem wszyscy mieli zajawke na kupno rowerów więc pojechaliśmy do sklepu po ów sprzęt...niestety zamiast rowerów zakupiliśmy wypasiony na fulla wózek z zakupami....hehe moja muter niezle zjechała babke w kasie ....potem obiadeczek...mniam mniam..a garki-->zostały dla mnie....dzisiaj dowiedziałam sie że kumplowi brata urodziły sie bliźniaki!!! i tu pozwole sobie złożyć gratulacje!!! zrozumiałam ze nie jestem sama wprawdzie mam super zwariowana rodzinkę...ale cóż "ta" samotnosc zawsze bedzie mnie gnębić..narazie to tylko tyle...jeszcze duuuużo sie może dziś wydarzyć...
Dodaj komentarz