lip 06 2003

..::Zaczelo sie fantastycznie a skonczylo...


Komentarze: 1

Dzien zaczął sie naprawde fantastycznie....rozkminiłam jak sie wkleja kody do bloga byłam poprostu cała hepi potem dostałam wpisa od jednego blogowicza który ucieszył sie ze zapodałam linka jego bloga na moim.....poprostu byłam tak dumna z siebie ze w tak małym odstepie czasu nauczyłam sie tak dawno dla mnie skomplikowanej rzeczy jaką jest tekst html...nie wiem jak wy ale ja sie ciesze z tego....potem nadszedł wieczór, wszyscy wrócili z roboty....i...zaczeli na mnie naskakiwac o dosłownie byle góno...a to ze mam spodnie za ciemne,a to ze musze sobie jakies ciuchy kupic, albo ze musze zrobic tysiąc róznych rzeczy jakie oni sobie wymarzą....a ja zdecydowanym tonem powiedziałam NIE i zaczęło sie bydło.....do tego jeszcze kazali mi rano wstac bo im sie tak podoba.....blech...to biedna niezadowolona z życia zaczęłam ryczec........byłam tak wsciekła zebym mogła kogos zlac.....ale przeszło mi na szczęście

rybeczka : :
Olka (Blebloczek)
06 lipca 2003, 19:46
Jak ja się wkurzę to też ryczę. Z html'a pojmuję bardzo niewiele, ale z każdym dniem mój poziom wiedzy o tym ciekawym kodzie się powiększa :)

Dodaj komentarz