Archiwum 15 lipca 2003


lip 15 2003 ..::Bunt?::..
Komentarze: 0

Nie to nie bunt! Poprostu nie lubie jak ktoś mówi rzeczy o których nie ma pojęcia, zastanawiacie sie pewnie o co chodzi? Właśnie, chodzi o to że pokłóciłam sie z mamą o głupiego sms'a od brata i bratowej w którym napisali że idą na dyskotekę...niby wszystko w porządku-powiedzieli że ich nie bedzie, ja jako grzeczna siostrzyczka nawet pościeliłam im łóżeczko, ale po co to? Chyba po to żeby usłyszeć rano że moja mama denerwowała sie w nocy i nie mogła usnąć, że różne rzeczy jej przychodziły do główy, ale sama wie że sie oszukała, spała tak głośnoe ze na pewno bym jej nie dobudziła.....I jak tu zrozumieć dorosłych??? Lepiej zwalić na dzieci......a ja to wszystko zebrałam do kupy i powiedziałam "mam to w dupie"........ale to było w niedziele i kij jej w bary za to....

Dziś natomiast razem z bratową zorganizowałyśmy sobie wypad do Tesco...w zasadzie nic nie było, mówie w zasadzie bo same szpeje dominowały w tym o to sklepie....potem kolacyjka...i nawet dowiedziałam sie że pewna kobieta która bierze udział w konkursie na miss polonię ma podobne wymiary do mnie co mnie podniosło na duchu.....heh tylko że przy moich 165 cm wzrostu to za dużo nie zdziałam...ale to nic w czwartek jade na upragnione wakacje w góry i zaczne ostro ćwiczyć bo moje "odchudzanie" działa:D 5 cm w pasie w ciągu paru dni to jest coś...nic w środe jade po jakieś spodnie bo stare mi lecą z dupki...tak że moje Coloseum prosze sie zaopatrzyć w fajne ciuchy bo wpadne do was..narazie cu wszystkim i życze udanych wakacjii!!!!!!!!!!

rybeczka : :