Komentarze: 1
Yeah...nareszcie zaczął sie weekendzik.W szkółce jak zawsze zajebiście, oprócz tego ze dzisiaj tak mi łzawiły oczy że normalnie chyba więcej wyleciało mi łez niz przez całe życie. Chyba cos zaczęło pylić pod szkołą albo nie wiem co jest. Mam troche spuchnięte oczka ale poza tym jest wszystko git:D. A tak wogóle to zanosi sie na to ze będziemy zgraną klasą. Dzisiaj pytałam sie niektórych czy jadą na tą wycieczke, prawdzie powiedziawszy spodziewałam sie odpowiedzi "Jeszcze nie wiem" albo cos w tym stylu, a co usłyszałam "No jasne że tak" albo "Ale pytanie, oczywiście że tak"!!!!!!!!!!
Nawet nie przeszkadza mi to że pare ludzi jest zdrowo walniętych a nawet z kijonami:D jest o czym pogadać. Jednym słowem jestem strasznie zadowolona i dziękuje Temu na górze że pozwolił mi poznać takie cudowne życie. Napewno nudze tym swoim szczęściem szkolnym ale na serio nigdy nie byłam tak zadowolona z loodzióff w klasie.
Dzisiaj miałam pierwszą (tak naprawde to drugą) lekcje psychologii. Babeczka jest spoksik, przedmiocik spoksikk chyba wczuje sie w role przyszłego pedagoga:D:D:D. Dobra już nie wspominam o szkółce, przeciez mamy weekendzik:D:D:D:P:P:P.
Weszłam dziś na bloga i patrze: komentarze(2) no to lookam kto sie wpisał, czytam i widze ze to Marcin:*, na poczatku mnie zamurowało ale potem zrobiło mi sie miło na serduszku, niby kilka słów, błacha sprawa, a jednak sprawia człowiekowi tyle przyjemności:*:*:*. Dziękuje;). Miło bedzie znów Cie przeczytać na bloczku:* Kacham Cie:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*: