Komentarze: 0
Dzień 1 września. Tak właśnie dziś rozpoczęcie roku w mojej szkółce. Szczerze powiem że sie dziś nieźle zeschizowałam. Pierwotnie rozpoczęcie miało być o 9.00, no to ładnie sie ubrałam,wypacykowałam i pojechałam do szkółki. Hehe jak byłam na miejscu to sie troche zdziwiłam, bo sie okazało ze rozpoczecie jest o 10.15 :d no ale dobra pozwiedzałam tamte okolice i jakoś ten czas mi zleciał. A potem totalny szok!!!! Stałam przed tą budą i sie gapiłam w jakieś ludki, które mi nie przypominały żadnych pioerwszaków:D, no to zdygana chodziłam w te i we w te. troche tam sie pewnie ze mnie śmiali, no ale cóż tak bywa nowa szkólka to troche sie człowiek dyga. Denerwowałam sie tam chyba z 20 minut do czasu jak zobaczyłam Roberta Niedośpiała i jego kumpli to pobiegłam za nimi i tak trafiłam na.....rozpoczęcie roku na sali gimnastycznej. Tam poznałam pierwszą koleżanke z klasy. Potem przeszliśmy do sali nember 34:D i buehehe uśmiałam sie bo mam wychowawce- faceta.:D hehe ma 25 lat i jest spoko:P...no tak mniej wiecej wyglądał mój dzionek..:P:P:P:P:P
P.S Panie "M" odezwij sie, gdzie jesteś tak bardzo tęsknie:*