Najnowsze wpisy, strona 13


sie 28 2003 ..::STOP, plizzzz::..
Komentarze: 1

Czas leci a ja nie moge za nim nadążyć!!! Zwolnij troche bo już nie moge!!! Pędzisz nawet nie wiem do kąd, prowadzisz mnie w świat mi nie znany, zatrzymaj sie choć na moment żebym mogła złapać oddech....
Jeszcze nie dawno zaczęły sie wakacje a nakle dobiegły końca:jush nie chce szkoły!!! Boshe sama nie wiem czy mam sie cieszyć czy nie, nie mam pojęcia, a zresztą nie ważne już.
Hehe dzisiaj mija czwarta rocznica ślubu mojego brata! Jak narazie nie mam dla nich prezentu, ale chyba wystarczy im to że przez trzy lata spędzam każdy czas z ich dzieckiem?? A dobra coś im wymodze...
Czy ktos mi powie co jest ważniejsze miłość bierna czy czynna?( wiecie o co mi chodzi???). Nie moge zrozumieć tego dlaczego 10 lat temu inaczej podchodziło sie do tych spraw, ludzie sie kochali mocniej i jakoś sie żyło, a teraz to żadko kto sie kocha tak naprawde, ważniejsze jest to ile sie już osób zaliczyło? Qurwa nie rozumiem świata!!!
Gdybym miała teraz napisać co teraz robie to powiedziałabym że NIC poza kombinowaniem w czym sie wybiore na rozpoczęcie, jedni mówią że elegancko żeby pokazać sie z jak najleprzej strony, koledzy żebym sie ubrała lekko "wyzywająco" a ja w końcu chce iść w normalnym stroju tylko że kurde ja nie wiem co mam rozumieć przez ten "normalny" stój, czy ktoś mi pomoże?

Wczoraj od dłuższego czasu rozmawiałam z Grześkiem.:D Nie moge pojąć jego persony, jak jest na fazie to kłóci sie ze mną, bełkocze cos do mnie, aż musze sie zastanawiać o co mu biega, a jak jest na jak ja to mówie "odwyku" to jest taki milusiński że aż sie mi miękko robi...Heh aż wczoraj tak mnie swędziało żeby tam do niego pojechać, eee w celach czysto rekreacyjnych. A tu co? Gówno, nie dało sie nie puścili mnie, A dlaczego? bo mam rano dziecka pilnować i trzeba wstać ehh...No powiedzcie czy ten świat nie jest lekko pokręcony???:P

P.S Życie ponoć jest nowelą, a dlaczego moje jest dramatem z elementami tragizmu, częścią romantyzmu, pewnie gdzieć u końca czai sie komizm. Wariacke opowiadanie bez końca.....:/

 

rybeczka : :
sie 26 2003 ..::Tu sie wszystko zaczęło lat temu kilkanaście::.....
Komentarze: 0

Hello all! Napisałam wczoraj tak wypasioną note, dosłaownie pisałam ponad godzine, a tu ona sobie bezczelnie znikła:, niestety tak bywa, ale teraz coś spróbuje napisać cos podobnego...
Dawno tu nie wchodziłam bo z przyczyn technicznych nie mogłam, najpierw odtwarzałam bloga, potem kombinowałam jak tu ładne buźki na gg ściągnąc, stała sie cud i mam wszystko.
Wczoraj jakos miałam taki dzień, w którym wspominałam sobie moje lata dzieciństwa i nie tylko. Stwierdziłam że jednak zaczynam panikować przed nową szkółką, nowymi ludźmi, ale jednocześnie ciesze sie że właśnie tam ide...
Do tego wszystkiego zaczynam tęsknić za moim życiem w poprzedniej szkole, za tymi moimi wybrykami, boshe co to były za czasy...
Hehe jak wspomne ile razy wylatywałam za drzwi, o tych uwagach, które miałam napisać właśnoręcznie do rodziców typu "Na lekcji języka polskiego zaczęłam sie tak panicznie śmiać że sie popłakałam", albo wyrwana do odpowiedzi sugerowałam że nie moge odpowiadać, bo puściła mi sie farba z nosa...
To i tak kropelka w morzu moich mozliwości...Brakuje mi tej walnietej szkoły, tych znanych i nieznanych mordek, każdego jednego szczegółu, ale pociesza mnie fakt że wcale źle nie trafiłam i że mogłam obracać sie przez 9 lat w tak świetnym toważystwie...
 Wczoraj ni stąd ni z owąd znalazłam w szafie jakieś tajemnicze pudełko. Gdy je otworzyłam zobaczyłam chyba ze 100 fotek. No to wzięłam sie do roboty i skrzętnie zaczęłam je przeglądać. Po jakiś 15 minutach zachciało mi sie płakać, dlaczego?? bo zobaczyłam część mojej rodziny,której już nigdy nie ujże, a drugą częśc jeszcze z lat ,młodości.
Aż zdziwiałam sie tym że moja babcia była taka szczupła, była naprawde śliczną kobietą, teraz to troche przytyła ale wtedy to naprawde była piekna, natomiast moja mama to dzisiejsze przeciwieństwo wtedy była troche pucata na twarzy (zresztą to tak jak ja). No i oczywiśćie szukałamjakiegoś podobieństwa, ale niestety do nikogo nie jestem podobna, pewnie do rodziny ojca: zczego wcale nie jestem zadowolona...
No jasne jush widze że moja notka jest dziesięść razy krótrza niż miała byc pierwotnie, ale dobra niektóre rzeczy przekazałam w wielkim skrócie...
Do tego wszystkiego sprzedałam mojaego koma, z którym przezyłam tyle ciekawych sesemesków, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, będe mieć nowego Siemensa, no i sie ciesze że chociaż cos będe mieć...
Dobra ide narazie bo siedze z bratanicą a ta jak coś wymodzi to potem wszystko na mnie zwala, papa narazie!!

P.S W czym mam iść na rozpoczęcie roku??????

rybeczka : :
sie 26 2003 ..::Cholera jasna::..
Komentarze: 2

cholera jasna nasmarowałam tu taką długą note, a ta debilna tak sobie znikła, no trudno jutro rano coś tu napisze, ale już nie w tym pieprzniętym edytorze tylko w wordzie. Naraska!!;)

rybeczka : :
sie 24 2003 ..::Moja głupota nie zna granic::..
Komentarze: 2

No tak narobiłam tyle rabanu o tą czcionke a raptem to moja wina, bo przestawiłam sobie rozmiar czcionki w widoku, więc stwierdzam że naprawde moja głupota nie zna granic...:D

rybeczka : :
sie 23 2003 ..::SpRzatanKO::..
Komentarze: 0

właśnie cały dzionek sprzątałam cały dom, wprawdzie si troche nemęczyłam, ale mam spokój na dobry miesiąc:)ide spać bo co tu opisywać....

P.S dlaczego wszystkie blogi mają tekie wielkie litery????????????????

rybeczka : :